-
PREMIERA PRZESUNIĘTA NA SEZON 2021/22
Opera w trzech aktach
Libretto: François-Benoît Hoffman
wg tragedii Euripidesa i dramatu Pierre’a Corneille’a
Prapremiera: 13.03.1797, Paryż
Premiera tej inscenizacji: 30.07.2019, Festiwal w Salzburgu
Koprodukcja: Festiwal w Salzburgu
Oryginalna francuska wersja językowa z polskimi i angielskimi napisami -
Mówimy Medea, myślimy: Callas. Po pierwsze dlatego, że to za sprawą jej wielkiej roli opera Luigi Cherubiniego, ulubieńca Josepha Haydna, w latach 50. XX wieku wróciła na sceny teatrów. Po drugie z powodu przewrotnego pomysłu obsadowego Piera Paola Pasoliniego, który obsadził diwę wszech czasów w prawie zupełnie… niemej roli filmowej Medei. Jej partia wymaga bowiem nie tylko bajecznych umiejętności wokalnych, ale i talentu dramatycznego – i ten właśnie znalazł w Marii Callas zauroczony nią włoski radykał kina sprzed półwiecza. Medea to ucieleśnienie mrocznej siły rozpaczy, bohaterka na wskroś tragiczna i ambiwalentna – jako ofiara odrzucenia mści się w sposób niewyobrażalnie okrutny. Dzieciobójstwo jest w świadomości społecznej zbrodnią najbardziej niewybaczalną, nierozumianą, nie znajdującą usprawiedliwienia. Simon Stone – młody, lecz niezwykle uznany australijski aktor i reżyser wraca do Eurypidesa, którego tragedię wystawił już na deskach amsterdamskiego Internationaal Theater. Stone lubi reinterpretować, a wręcz przepisywać teksty klasyczne i czynić z nich intymne, niemal „kinowe” przedstawienia, surowe i dotkliwe. Można się spodziewać, że również w wersji operowej Stone uwspółcześni klasyczny mit o upokorzeniu, porzuceniu i morderczej sile wściekłości. Zapewne znajdzie Medeę gdzieś wśród nas.
-
-
Realizatorzy (1)
-
Dyrygent
-