-
Nota biograficzna
Edward Reszke (22 XII 1853 Warszawa – 25 V 1917 Garnek k/Częstochowy), śpiewak – bas. Należał do słynnego rodzeństwa Reszków – zjawiska wyjątkowego w dziejach światowej wokalistyki. Z pięciorga dzieci właścicieli warszawskiego Hotelu Saskiego przy ul. Koziej, w pobliżu Teatru Wielkiego, aż troje: Jan – tenor, Edward – bas, i Józefina – sopran, osiągnęło status operowych solistów bardzo wysokiej rangi. Ich matka, Emilia, także dobrze śpiewała i występowała na koncertach w Warszawie. Edward studiował rolnictwo, ale za namową starszego brata, Jana, wyjechał do Włoch kształcić głos. Korzystał m.in. ze wskazówek słynnych pedagogów Francesca i Giovanniego-Battisty Lampertich. Wystąpił w roli Faraona podczas paryskiej premiery Aidy pod batutą samego Verdiego (1876). Odniósł sukces, śpiewał odtąd w Paryżu, Londynie, La Scali i na wielu scenach włoskich. W latach 1885–1887 miał angaż w Operze Paryskiej, następnie w Covent Garden (1887–1890), gdzie w sumie występował rokrocznie przez ponad dwadzieścia lat. W okresie 1891–1901 występował wraz bratem Janem w USA, odnosząc oszałamiające sukcesy. Kariera obu braci biegła równoległym torem, odkąd w 1884 r. Jan począł śpiewać największe partie tenorowe. Na ogół tak przygotowywali role, by na jednym afiszu figurowały nazwiska obu Reszków. Tak było w Paryżu: przykładem Don Giovanni Mozarta dany w stulecie premiery (1887, Ottavio i Leporello), 500. przedstawienie Fausta pod dyrekcją Gounoda (1887, tytułowa i Mefisto), Romeo i Julia Gounoda (Romeo i Ojciec Laurenty), w Londynie zaś – Aida Verdiego (Radames i Ramfis), Lohengrin Wagnera (tytułowa i Król Henryk), Hugonoci Meyerbeera (Raoul i St. Bris).
Do Warszawy Edward przyjeżdżał często: obaj z bratem trzymali tu konie wyścigowe i odwiedzali rodzinę, lecz do śpiewania nie dawali się nakłonić. Na z trudem wynegocjowany występ w Teatrze Wielkim w maju 1893 r. wybrali dla siebie wykonywane już wcześniej trzy zestawy: Lohengrina, Romeo i Julię oraz Fausta. Mefisto należał do popisowych ról Edwarda. Jowialny, potężnej postury, czynił z tej postaci, jak pisano, nie błaznującego diabła, lecz dobrodusznego dżentelmena i kompana Fausta. Pertraktacje były trudne, bo Reszkowie żądali, obok wysokich honorariów, równej ich sławie partnerki. Tego warunku nie udało się dyrekcji Teatru Wielkiego spełnić, ale występy się odbyły – przy pełnych salach. Nie był to jedyny raz, kiedy słynni bracia pojawili się na scenie Teatru Wielkiego. Sprowadzono ich specjalnie na 3 września 1897 roku z okazji przyjazdu do Warszawy cara Mikołaja II z małżonką. Ten spektakl, właściwie zamknięty dla publiczności, na który złożyły się dwa akty Lohengrina, nie został dobrze przyjęty przez polską opinię.
W tym okresie Edward w światowej operze w kategorii basów nie miał właściwie rywala. Z łatwością operował głosem w górnym rejestrze i krytycy nie raz zwracali uwagę na barytonowe zabarwienie jego basu – wprowadził do swego repertuaru tak wysoką barytonową partię jak Hrabia Almaviva w Weselu Figara Mozarta i wykonywał ją z powodzeniem przez długi czas. U zmierzchu jego kariery szczęśliwie rodził się już w Ameryce przemysł fonograficzny, toteż Edward zdążył zarejestrować na płytach aż 21 fragmentów oper. Te nagrania, zrekonstruowane i dostępne w wersji CD ukazują bas niezbyt ciemnej barwy, ruchliwy, prowadzony lekko i z łatwością zstępujący w najniższy rejestr, a także, z efektów technicznych, piękny, gęsty tryl.
Edward śpiewał jeszcze sporadycznie na koncertach publicznych i prywatnych w Londynie (1904, 1907) i Paryżu (1906, 1907). Jego inicjatywa otwarcia szkoły śpiewu w Londynie nie powiodła się. Zamierzał też w chwili kryzysu, gdy rosyjskie władze kosztowną Operę przekazały nowo powstałej w Warszawie Filharmonii, pokierować stołecznym Teatrem Wielkim (1908–1910).
Schorowany zmarł w swej posiadłości Garnek koło Częstochowy. Jego kostium Mefista znajduje się w zbiorach Muzeum Teatralnego.