-
Autor
-
Tytuł czasopisma
"Kurier Polski" -
Tytuł
"Buffo" w Warszawie -
Data
23.02.1961
-
Treść recenzji
Ładysz stworzył kapitalną kreację starego kutwy-zalotnika. Pamiętamy jego doskonałe role Mefista w „Fauście” i Borysa Godunowa — pełne dramatycznego napięcia. Tu nasz bas, który wokalnie ma w „Don Pasqualem” mniej pola do popisu, pokazał swój talent aktorski w skrajnej przeciwności — roli typowo komicznej, zbierając słuszne brawa, których nie szczędziła widownia premierowa. / Trzeba też pochwalić Władysława Jurka w pełnej groteski epizodycznej roli Notariusza. Chór, jak już wspomniałem, śpiewał i grał doskonale (chórmistrz Kazimierz Kord), zbierano oklaski przy otwartej kurtynie. / Przedstawienie jest żywe, roztańczone, mimo że tym razem rolę baletmistrza pełni reżyser. Okazuje się, że Aleksander Bardini ma i na tym odcinku sporo do powiedzenia!