-
Autor
-
Tytuł czasopisma
"Trybuna Ludu" -
Tytuł
Opera o Mistrzu i Małgorzacie -
Data
13-14.06.1987
-
Treść recenzji
Nie będziemy dokonywać tutaj muzycznego rozbioru opery Kunada. / Powiemy tylko, że owa muzyczna jej warstwa odznacza się rzadko spotykaną prostotą i przystępnością, a pełniąc wobec treści dzieła rolę służebną, otwiera przecież przed śpiewakami całkiem rozległe pole do ukazania ich walorów. / Za sprawą opery Rainera Kanada sukces odniósł także warszawski Teatr Wielki, na którego scenie powstało jedno z najlepszych w ostatnim czasie przedstawień. Inscenizacja Marka Grzesińskiego i oprawa scenograficzna Andrzeja Majewskiego imponują niezwykłym rozmachem i urzekają fantazyjną pomysłowością, zaś Robert Satanowski przy dyrygenckim pulpicie realizuje niełatwą partyturę opery tyleż precyzyjnie, co z wielką żarliwością. / Do najgłębiej przejmujących momentów należy scena Piłata z Jeszuą w celowo dyskretnej i przez to tym bardziej ekspresyjnej interpretacji Jerzego Artysza i Ryszarda Cieśli, jak też końcowa scena Piłata, w którego na drugim przedstawieniu wcielił się Bronisław Pekowski oraz wizjonerska scena na cmentarzu. Wyróżniają się w licznej obsadzie śpiewaczej - każda dla innych walorów - obie Małgorzaty, czyli Jadwiga Stępień i Wanda Bargiełowska.