Cudowny mandaryn 16.04.1972

Miasto portowe. Zapada zmierzch w podejrzanej dzielnicy. Ciemności sprzyjają przestępcom. Światło oświetla pokój dziewczyny zajmującej się nierządem. Towarzyszą jej trzej sutenerzy. Nadchodzi klient, który oszukany i okradziony zostaje wrzucony do wody. Pojawia się młody chłopak, ale nie stać go na dziewczynę i zostaje wyrzucony. Trzeci klient jest zagadkowy i wzbudza zainteresowanie obojętnej dotąd dziewczyny. Nieoczekiwanie rodzi się między nimi namiętność. Sutenerzy próbują się pozbyć przybysza ale, mimo wysiłków nie mogą go zabić. Okazuje się, że miłość jest silniejsza od śmierci. Mężczyzna obdarzony magiczną mocą — Cudowny mandaryn zdobywa dziewczynę i dopiero wolny od pożądania umiera.

Grane w ramach wieczoru zatytułowanego Cztery balety, na który złożyły się: La Valse Maurice'a Ravela, E=MC2 Aleksandra Mosołowa, Ecce homo José Berghmansa i Cudowny mandaryn Béli Bartóka