-
Nota biograficzna
BOHDAN WODICZKO (5 VII 1911 Warszawa - 12 V 1985 Warszawa), dyrygent, dyrektor teatru. Pochodził z muzycznej rodziny, dziad Czech był dyrygentem i osiadł w Polsce. Kształcił się w Wyższej Szkole Muzycznej im. F. Chopina w Warszawie, później w Konserwatorium (w różnych dyscyplinach i umiejętnościach muzycznych), od 1932 w Konserwatorium Muzycznym w Pradze (także w dyrygowaniu), a od 1936 na powrót w Warszawie. 7 II 1938 roku dyrygował studencką orkiestrą podczas popisu klasy operowej Konserwatorium Warszawskiego w Teatrze Wielkim. W 1939 ukończył uczelnię z odznaczeniem. Okupację przebył w Warszawie grając w lokalu "Adria" na fortepianie, skrzypcach i akordeonie. Podczas Powstania schwytany przez gestapo został wywieziony do obozu pracy. W maju 1945 wrócił do Warszawy i przy Komendzie Milicji Obywatelskiej w Otwocku zorganizował orkiestrę, ucząc jednocześnie w stołecznej Szkole Muzycznej im. Karola Kurpińskiego.
Od roku 1946 był dyrygentem filharmonii w Gdańsku, Łodzi, Krakowie; w latach 1955-58 stał na czele Filharmonii Narodowej w Warszawie. Po zagranicznych sukcesach warszawskiej Filharmonii zdjęty ze stanowiska jej dyrektora, w sezonie 1959/60 dyrygował w Operetce w Łodzi i w Teatrze Muzycznym w Gdyni. W 1960 przygotował doskonałe premiery baletowe w Operze Bałtyckiej: Harnasie Szymanowskiego i Cudownego Mandaryna Bartóka. W tym też roku poprowadził koncert muzyki polskiej w Reykjaviku, po którym otrzymał propozycję angażu i w sezonie 1960/61 objął kierownictwo artystyczne Filharmonii w Reykjaviku w Islandii. Wezwany telegraficznie przez ministra kultury i sztuki wrócił do Polski i 1 VII 1961 przyjął dyrekcję Opery Warszawskiej z perspektywą ukształtowania zespołów i repertuaru dla odbudowywanego gmachu Teatru Wielkiego.
Na naradzie w Ministerstwie Kultury i Sztuki przedstawił analizę zastanej w Operze sytuacji, wizję nowego Teatru i szczegółowy harmonogram pracy. Przekonał ówczesnego ministra Tadeusza Galińskiego i otrzymał wszelkie prerogatywy działania. Rozesłał ponad sto wypowiedzeń umów o pracę, przyjął nowych instrumentalistów do orkiestry i i nowych solistów, stworzył dobry chór. Pozyskał do współpracy czołowych polskich reżyserów (Konrad Swinarski, Aleksander Bardini, Ludwik René, Lia Rotbaumówna, Bronisław Horowicz, Adam Hanuszkiewicz), scenografów (Andrzej Majewski, Tadeusz Kantor, Jan Kosiński, Krzysztof Pankiewicz), dyrygentów (Henryk Czyż, Zdzisław Górzyński, Mieczysław Mierzejewski) i choreografów (Eugeniusz Papliński, Jerzy Gogół, Witold Gruca). Angażował też realizatorów zagranicznych. Świetną premierą Króla Edypa i Persefony na 80.lecie urodzin sławnego w świecie Igora Strawińskiego (1962), potwierdził słuszność swoich idei.
Wprowadził do repertuaru nieobecne dotąd w polskich teatrach opery i balety XX wieku: Strawińskiego, Honeggera, Nona, Bartóka, Dallapiccoli, Weilla, a także ważne dzieła z przeszłości: Straussa, Glucka, Händla. Wielu śpiewaków i tancerzy tworzyło w tych przedstawieniach kreacje.
U polskich kompozytorów współczesnych zamawiał nowe utwory sceniczne (Bairda, Blocha, Witolda Rudzińskiego). Jego interpretacje klasycznych dzieł budziły kontrowersje (Straszny dwór Moniuszki). Popularyzował sztukę opery, m.in. poprzez cykl wieczorów studenckich pn. Opera Viva, i wydawanie periodyku pod tym tytułem; potrafił pozyskać sojuszników tych działań (Jerzy Waldorff, Janusz Cegiełła). W maju 1964 wystąpił z zespołami Opery Warszawskiej w RFN, na
międzynarodowym festiwalu operowym w Wiesbaden i w Essen prezentując Króla Edypa, Orfeusza i Święto wiosny Strawińskiego oraz Straszny dwór. Odniósł ogromny sukces. Londyński „Times” na pierwszej stronie opublikował artykuł p.t.: The New Chapter of Warsaw Opera. Na konferencji prasowej już w nowym gmachu ogłosił termin i repertuar uroczystości otwarcia. Planowane utwory znajdowały się już na etapie zaawansowanych prób.
Odwołany nagle ze stanowiska dyrektora naczelnego, choć formalnie pozostawiony jako dyrygent i kierownik artystyczny, utracił wpływ na ukształtowanie teatru i w maju 1965 złożył dymisję. Jego rezygnacja została przyjęta, a jedyna w powojennej Polsce na tak wielką skalę koncepcja nowoczesnego teatru muzycznego - zaprzepaszczona. Odejście Wodiczki skomentował Stefan Kisielewski („Tygodnik Powszechny”) i Ludwik Erhardt („Ruch Muzyczny”), a nawet „The New York Times”. Latem 1965 wyjechał do Reykjaviku i z ogromnymi sukcesami kierował tam Filharmonią.
Od 1971 ponownie w Polsce, stanął na czele Wielkiej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia w Katowicach, i współpracował z tamtejszym Ośrodkiem TVP przy cyklu Janusza Cegiełły "Słuchamy i patrzymy", który cieszył się niebywałą popularnością. W 1972 został profesorem dyrygentury w Akademii Muzycznej im. F.Chopina w Warszawie (do jego wychowanków należy dyrygent TW-ON Bogdan Olędzki) i prowadził orkiestrę akademicką. W latach 1977-1979 był dyrektorem Teatru Wielkiego w Łodzi, i raz jeszcze próbował tam realizować ideę nowoczesnego teatru muzycznego.
Wysoki, kościsty blondyn, zawsze pewien swoich racji, wspominany jest jako człowiek o trudnym charakterze, a jednocześnie charyzmatyczny dyrygent (zwłaszcza w repertuarze XX wieku), znakomity organizator życia muzycznego i wyjątkowy dyrektor Opery Warszawskiej.
Za: Słownik Biograficzny Teatru Polskiego, t. III (w druku)
-
Inscenizacja (14)
- Dyrygent, Świtezianka, 07.02.1962
- Dyrygent, Wierchy, 07.02.1962
- Dyrygent, Zaczarowana oberża, 07.02.1962
- Dyrygent, Trójkątny kapelusz, 04.10.1962
- Dyrygent, Czerwony płaszcz, 04.10.1962
- Dyrygent, Orfeusz, 16.10.1963
- Dyrygent, Daphnis i Chloe, 16.10.1963
- Dyrygent, Temat z wariacjami (Cztery Temperamenty), 04.10.1962
- Dyrygent, Soirées et matinées musicales, 16.10.1963
- Kierownictwo muzyczne, Persefona, 10.01.1962
- Kierownictwo muzyczne, Więzień, 16.02.1963
- Kierownictwo muzyczne, Straszny dwór, 20.06.1963
- Kierownictwo muzyczne, Król Edyp, 10.01.1962
- Kierownictwo muzyczne, Zamek Sinobrodego, 16.02.1963