-
Nota biograficzna
Zdzisława Donat, śpiewaczka – sopran koloraturowy. Wychowała się w Poznaniu i z muzyką miała kontakt od dzieciństwa, lecz studia ukończyła na Politechnice Warszawskiej na Wydziale Mechaniczno-Technologicznym. Uzyskała tytuł inżyniera mechaniki precyzyjnej w zakresie urządzeń optycznych i przez pewien czas pracowała w swoim zawodzie.
Jednocześnie kształciła głos w średniej szkole muzycznej w Warszawie w klasie Zofii Brégy. Na egzaminie dyplomowym wykonała arię Królowej Nocy Der Hölle Rache z II aktu Czarodziejskiego fletu. Na Międzynarodowym Konkursie Wokalnym w ramach Światowego Festiwalu Młodzieży w Helsinkach otrzymała brązowy medal (1962). Porzuciła zajęcie inżyniera i zaangażowała się do Centralnego Zespołu Artystycznego Wojska Polskiego. Walcząca zwykle z tremą, nabyła tam doświadczenia scenicznego. Przyjął ją do Opery Poznańskiej ówczesny jej dyrektor, Robert Satanowski. Zadebiutowała pod jego batutą w tzw. spodenkowej roli Janusza w Paziach Królowej Marysieńki Dunieckiego (1964). W Poznaniu wykonywała różne role operowe i operetkowe. Zdobyła Premier Grand Prix na Międzynarodowym Konkursie Śpiewu Solowego w Tuluzie (1967) i rozpoczęła występy zagraniczne. W Poznaniu wzbudziła poruszenie jako Łucja z Lammermooru w operze Donizettiego (1968). W Warszawskiej Operze Kameralnej dyrektor Stefan Sutkowski powierzył jej tytułową rolę Serpiny w La serva padrona Paisiella. Występowała w Teatrze w Pomarańczarni w Łazienkach (1971), mając za partnera Jerzego Artysza; obecny na widowni Jan Krenz, ówczesny dyrektor stołecznego Teatru Wielkiego, zaproponował jej angaż.
Prawdziwy zachwyt budziła w repertuarze mozartowskim i zyskała opinię „sławnej mozarcistki”. W tym samym czasie pojawiła się na warszawskiej scenie Wielkiego jako tytułowa Łucja z Lammermooru (1972) i przyjęła zaproszenie do Monachium Kurta Pscherera, dyrektora tamtejszego Theater am Gärtnerplatz. Wcześniej Pscherer reżyserował w Poznaniu Czarodziejski flet Mozarta, tam właśnie usłyszał Zdzisławę Donat. Jej Królowa Nocy w 1992 r. olśniła Monachium i rozpoczęła długą serię występów na scenach Niemiec, Włoch, Kanady, Stanów Zjednoczonych, Szwajcarii, Francji, Japonii. Donat śpiewała Królową Nocy w wiedeńskiej Staatsoper (1974), londyńskiej Covent Garden (1979), nowojorskiej Metropolitan Opera (1981) i mediolańskiej La Scali. Podbiła zatem cztery teatry tworzące koronę scen operowych świata. W Salzburgu na Festiwalu Mozartowskim królowała w Czarodziejskim flecie od 1979 r. przez osiem sezonów. Rezultatem tego triumfu stało się nagranie tej opery z jej udziałem i w wybornej obsadzie pozostałych solistów, z orkiestrą Wiedeńskich Filharmoników pod dyrekcją Jamesa Levine’a.
W Monachium była gwiazdą i zdobyła przywilej wpływania na repertuar: sama sobie wybierała role, grano to, co wybrała. Natomiast w Warszawie przez scenę Teatru Wielkiego przemykała prawie niepostrzeżenie. Na Scenie Kameralnej była Klarysą w operze Haydna Świat na księżycu (1973) i śpiewała w kapitalnej baletowej burlesce do utworu Augustyna Blocha, z partią dla koloratury, Salmo gioioso (1976) – z tym spektaklem wyjechała z zespołem Teatru na występy do Wilna i Leningradu (1977). Pierwsze zachwyty polskiej prasy spłynęły na nią po Gildzie w Rigoletcie Verdiego (1977). Olśniła wszystkich jako Panna Ewa w Hrabinie Moniuszki (1982), choć przecież postać ta w operze wykonuje tylko jedną arię. Opiewano jej Olimpię w Opowieściach Hoffmanna Offenbacha (1982) i Łucję z Lammermooru (1984). Odtwarzała rolę Marceliny w Beethovenowskim Fideliu i wraz z całym przedstawieniem pojechała na występy do Teatru Bolszoj w Moskwie (1985). Była czarowną Królową Szemachańską w Złotym koguciku Rimskiego-Korsakowa (1986), którą reżyser Laco Adamik ustroił w paryskie futro i twarzowy kapelusz, oplatając jej zgrabną sylwetkę w wężową czerń.
Prywatnie bezpretensjonalna; mówi cicho, wydaje się osobą nieco roztargnioną i nieśmiałą. Toteż kreowaną w Warszawie Violettę w Traviacie (1987) przyjęto powściągliwie: „zachowuje się w tej roli tak nobliwie i dystyngowanie, iż nikomu chyba przyjść nie może do głowy, by mogła mieć coś wspólnego ze środowiskiem osób uprawiających najstarszy zawód świata...”, pisano. Fenomenalnie zaś śpiewała Julię w operze Belliniego I Capuleti e i Montecchi (1991). W Teatrze Wielkim sięgnęła też po repertuar... wagnerowski, wzorem największych śpiewaczek różnych epok przyjmując partię Ptaka leśnego w Zygfrydzie (1989), a potem jednej z Dziewcząt-Kwiatów w warszawskim Parsifalu (1993). W Monachium wystąpiła na jubileuszu Kurta Pscherera (1995); artyści dziękowali mu za czas teatralnej dyrekcji i osiągnięcia reżyserskie. Donat czyniła to słowami specjalnie dobranej do okoliczności mozartowskiej arii.
Jest profesorem Wydziału Wokalnego Warszawskiego Uniwersytetu Muzycznego, uczyła również w Krakowskiej Akademii Muzycznej, a także w Korei Południowej. Była członkiem jury VI Międzynarodowego Konkursu Wokalnego im. Stanisława Moniuszki (2007), organizowanego przez Teatr Wielki – Operę Narodową.