-
Tytuł premiery
Elektra -
TYTUŁ Polski
Elektra -
Rodzaj wydarzenia
Prapremiera -
GATUNEK I FORMA
Tragedia w jednym akcie -
DATA PREMIERY
18.02.1971 -
Miejsce
Teatr Wielki w Warszawie, Sala Moniuszki -
Kompozytor
-
Liczba przedstawień
6
-
Realizatorzy (13)
-
Scenograf
-
Kierownik chóru (chórmistrz)
-
Choreograf
-
Przygotowanie solistów, pianista, korepetytor solistów
-
Przekład
-
Kierownictwo muzyczne
-
Asystent dyrygenta
-
Reżyser
-
Asystent reżysera
-
Inspicjent
-
Sufler
-
Przygotowanie chóru, pianista, korepetytor chóru
-
Asystent scenografa
-
-
Komentarze
Tragedia grecka o dziewczynie Elektrze, co żyje nadzieją zemsty za śmierć ojca Agamemnona dokonanej przez matkę Klitemnestrę wraz z nowym mężem Egistem, toczy się w spękanych srebrzysto-czarnych załomach dekoracji Andrzeja Majewskiego. Wszyscy dźwigają ciężkie, wyolbrzymiające ich postacie szaty. Przybyły brat Elektry, Andrzej Hiolski – Orestes, czyli ten, który dopełnia krwawej zemsty, nosi na sobie kostium o wadze osiemnastu kilogramów. Orkiestra – w niej czterdzieści instrumentów dętych - liczy ponad sto osób. Dzieło Straussa, wiążąc antyk z dwudziestowiecznym modernizmem, stanowi summę europejskiej kultury i szczytowy punkt rozwoju opery. Realizatorzy dają polską prapremierę Elektry i ogromnie są dumni z jej wystawienia. Przedstawienie jest wielkie pod każdym względem: muzycznej interpretacji partytury, wizji scenograficznej, logiki reżyserskiej, kreacji pięciorga solistów. Ale jest też trudne w odbiorze. W owym ekspresjonistycznym dramacie nie ma arii ani baletu – nie ma niczego, co mogłoby przyciągnąć bywalca Teatru Wielkiego tamtych lat. Rzedniejącej widowni starcza ledwie na sześć spektakli.
autor: Małgorzata Komorowska